KROPKA KRESKA RECKA
Kropka kreska recka „Fajny koncert dziś w teatrze Brakło kreski i parkietu do rave'u” Tak napisałam sobie wczoraj na Fecebooku po powrocie z teatru. A dziś rano nasunęły mi się dwie refleksje. Po pierwsze, raczej jam session wykolejający się na torach projekcji video a nie koncert. Po drugie, jak mawiał mój kolega, fajna to może być zupa pomidorowa, o sztuce powinno się dać powiedzieć więcej. Nowa propozycja Teatru im. S. Żeromskiego w Kielcach to „Kropka kreska, kropka kreska” Pawła Paczesnego (reżyseria), Tomasza Jękota i Macieja Podstawnego (dramaturgia). Spektakl muzyczny inspirowany muzyką Talking Heads. A właściwie filmem „Stop Making Sense” dokumentującym trasę koncertową zespołu. Tu refleksja trzecia. Aktualne to? Piosenki sprzed trzydziestu lat, jako głos młodego pokolenia? Czy w ogóle chodzi o przekaz, czy tylko o frajdę publicznego łamania konwenansów? Jakich konwenansów? Tytuł filmu inspirującego twórców sugerowałby, że nie ma co plenić znaczeń i należy się s