Sylwester 2021
Dotkliwy brak
Znajomych
Kolejny rok nikt nie prosi
Na Sylwestra
Jak nic może dotknąć?
.....
Umrzeć dla kogoś
Chwalebne?
„Dla mnie umarłaś, idiotko”
Tak kończymy iluzję
Choć w jej fotelu skwapliwie
Przysiada inna
I inna...
Pykamy po ramieniu
Iluzję, że kontrolujemy inwentarz
Naszych wybiórczych starań
Szczególnie gdy kalendarz krzyczy
Że umiera
A naprawdę szyba
Albo brudna pleksa
Oddziela nas od pulpitu
Z kontrolkami
.....
Zdrowia, kochanie
Brzdęk kryształu
Niech będzie lepszy
... a on tylko nadejdzie...
Zakpi, zaboli
I znowu będziemy czekać na telefon
Potwierdzający naszą popularność
Komentarze
Prześlij komentarz