Ta pora

 


Ta pora


Wczoraj

Znalazłam drzewko 

Dzikie

Jabłka na nim

Małe 

Zielone

Twarde

Soczyste 

Słodkie 

Pachną przytuleniem 

.............

Ta pora

Kiście zielonych pomidorów na krzakach 

Mirabelki spadające na rozłożone płachty

Nawłoć złota dziewica 

Pierwsze wrzosy


Teraz słońce 

Założyło cienki polar

Z pary wodnej

Nie pali 

Już tak bardzo

.............

A najlepsze są jeżyny


 

Original photo by J. Bednarski (part)





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wiersze Lema w tłumaczeniu

Pociąg(i) do Islandii

Sięgając po widnokrąg